Видео

Taka szkoda, że ten Kurian nic nie rapuje. Ktoś wie czy On cos działa?

hgj

sad

Trzymasz się?

kocham ten refren, bede tu wracać nawet za 10 lat

to ją wszyscy jebali?

Pozdro ja z filmu karolka 💪

2k24 essa 🎉🎉

czapka pato

nigdy nie siedziałem w klimacie rapowym, ale lubię wracać do tego utworu na zasadzie nostalgii do minionych słusznie najgorszych czasów, a i umiejętności nikomu odmówić sie nie da, coś pięknego 😊

Koro kozak zwrotka, pzdr!!

🤭

masterpiece

Jezu, dlaczego tak malo wyświetleń? 🤔🤔🤔

ADM ładna kurteczka Penx ładna buzia

Kładłeś się bo wiedziałeś, że nie masz żadnych szans i tu nie trzeba żadnego innego komentarza. Bierz walki z przeciwnikami na swoim poziomie. Pozdro

Fajne

NAJMĄDRZEJSZY PRZYGŁUP

MYŚLAŁEM ŻE POZIOM BĘDZIE WIĘKSZY W KOMENTARZACH JEDNAK TRZEBA BYŁO KMINIĆ WERSY

na fame najlepszy w boksie to byl parke a ferrari z automatu przepie***lił walke jak lece na wersach wszytko robie po mału przed bitwa to uciekl na manualu ja daje tu pokazy chlopak ewidentnie pomylil kierunkowskazy punchy tu nie mam od żadnych kupcow na bitwie z nim wygralem bez zadnych hamulców ostatni wers napisze tu na slowie ferrari tak prze***ał ze to sie nie miesci w glowie

Punch konkursowy🔥 Ferrari to konfidencki model F60 na koksie Nie wyjechał z tobą na freestyle'owy tor, mocny czuł się tylko w boksie.

22:11 przecież tu żaden cios nie był celny a się przewrócił XD

Konkursiwo Walka z wiatrakami, słowność i siedzenie cicho Możesz zmienić ksywę co najwyżej na don CHICHOT Farma wiatru ferrari choć na BOP mu nie po drodze Może wezmą go chociaż do tej firmy z warzywozem Produkcja ponad normę, w Polsce coraz wietrzniej Aż na BOPIE tuż przed wejściem wyjebalo go w powietrze Uważaj Kornel bo w psychice może zostać piętno, Tyle punchy ze az Władcę piekieł coś zaPIEKŁO Wiadomo z dystansem pozdro BSTC!

joł pozdro matryca ferrari przed maczeciarzami z Krakowa uciekł się popłakać do policjanta z Milicza

Na górze róże, na dole złom. Ferrariego nie ma i nie jest to szok… Obsrał się walki z potężnym Koro, z pewnością po czasie haluksy go zabolą. Ciekawe jaką wymówke wymyśli teraz, oby nie że język spierdolił tam gdzie go nie ma.. Pozdro Koroooooooooo jazda

ferrari tak szybko spierdolil ze google maps juz sie pogubilo

To ja troche z innej beczki Wiecie co robi zakonnica w castoramie?

Dobra dobra dobra, dobra dobra ferrari na walke szykowal sie latami ostatecznie przejebal walke z wiatrakami stojac na backstage'u czekal na TRANS port a w środku zabawiał sie cios i natan marcoń obydwoje to pizdy tyle w temacie a na sniadanie zjedzą jaja tajlandzkie te kurwy we trojke tworza trojkat bermudzki jest tam Ferrari i dwa male fjutki tak szczerze amadi to chuj ci na imie, imie już chuja warte jebany przegrywie wchodzac na bit teraz jade cie ostro za tydzien pobawie sie z twoją siostra dobra przepraszam chyba troche przesadzilem nie powinienem wpierdalac tobie sie na rodzinę (ale) Ty kminisz te wersy mi idzie to gładko zabawiasz sie z beatris jak ja z twoją matką Pozdro Koro koszuleczke powieszę na ścianę jak uda sie wygrać 😅👊

Wystarczy powiedzieć Ferrari i już jest rozjebany

Ferrari przyjechał do klubu kwadrat ale nie wiedział że za chujowy freestyle jest mandat, kiedy każdy na backstage’u go wyzywał to tata Filipka jego blachy spisywał, kiedy z zaplecza oglądał jak każdy tu walczy to zorientował się że ghostwriter nie wysłał mu panczy, tak się chłopak zestresował że aż na stoczni słyszeli jak jodłował, Ferrari nie ma honoru bo nie dotrzymał słowa i teraz przed całym internetem się chowa. Koro jak zwykle zatrzymał klase a Ferrariemu nie dało to nic ze ma kasę, gość chce otwierać barbera by golić głowy ale niech każdy wie że to nie jest człowiek honorowy. Farbuje se włosy i brodę synek ale mam nadzieję że po tej akcji to już nie będzie nikogo pupilek. Koro składał wersy jak origami a Ferrari potrafi tylko rzucić witatrakami, dobrze że spierdolil bo by tam wszedł z chujowymi skillami.

Trwał już bop, Amadi zapomniał przygotować wersy, Zadzwonił do ryby: "Możesz mi jakieś szybko podać teksty?" Ale ryba spławił go też łatwo Mówiąc: "Spierdalaj! Tak tuż przed walką?" A że ferrari obsrany i jak głaz tępy, Źle zrozumiał, spierdolił coś i to nie raz pierwszy. Jego punche miały być jak na łaczka sztos, Ale te wejścia napisał mu chyba Adrian Cios. Teraz zapaść się pod ziemię jakiś mu kazał głos, A koro na f2f robił go jak chciał, za co nadal props. Poziom Ferrariego to jest jakiś kanał wciąż, A na free to by skasował nawet kanar go. A twoi koledzy, może odsuń się już od nich, Tak jak ty - pokerzyści, bo wchodzą all in w twój odbyt. Ferrari, może byś jakiś rap dał błaźnie, Skoro zobowiązałeś się zrobić tak w klatce, A koro pomimo że wiele razy na ziemię padł w walce, To na programach wyjaśnił cię nieraz w gadce, A ty? Robi z siebie jakiś łak władcę, zacina się jak ppv na cloutcie, Gwiazda międzygalaktyczna? Każdy czeka aż spadnie, Bo po tej ucieczce widać, że już jest tam na dnie. Ciekawe, czy tłumaczyć się sam zacznie, Czy będzie trzeba zmotywować wielką rap gwiazdę. Jeśli ktoś miał go za cipę, to miał tu rację. Ja aż czuje frustrację, gdy co chwila klikam znów spacje, Pisząc już właśnie mój rap tekst, robiąc ferrariemu tu crash test.

Punche mial rzucać Amadi, a nie my, Na bitwie, już lepiej wypadłby niemy. Rzucony na głęboką wodę, poznał efekty tremy, Miał tratwę, a rzucił se pod nogi kłodę, Ferrari, co złego? Toniemy.

Ferrari ch.... ci na imię

Gdzie był Ferrari i jego mordercze wersy Tak się obsrał, że znalazł w Lidlu w promocji pampersy

Ferrari miał mieć mocne puenty o kasie Miał wjechać Ferrari a było Seicento w gazie

Niunia Ferrariego czerwona przy mnie jak zygzak McQueen, Zmieniam gumę jak pit-stop i wjeżdżam do jego matki